Roland Garros: Wozniacki jak burza!

Koncertowo gra w Paryżu triumfatorka tegorocznego Australian Open. Caroline Wozniacki w starciu z Francuzką Pauline Parmentier była bliska wygranej bez straty gema. W nieco ponad godzinę pochodząca z Polski Dunka zakończyła spotkanie.

Od początku spotkania Dunka dominowała na korcie. Reprezentantce gospodarzy nie dawała najmniejszych szans. W pierwszym secie Wozniacki nie straciła nawet gema. Liderka rankingu straciła w tej partii tylko 6 punktów!

Drugi set mógł zacząć się od przełamania dla Parmentier, ale Wozniacki szybko opanowała sytuację. Tym razem jednak nie wygrała do zera. Rozluźniona przy prowadzeniu 5-0 Dunka zaczęła popełniać proste błędy, wynikające z braku koncentracji. Francuzka zdołała wygrać swój gem serwisowy, a później nawet przełamać rywalkę. Następnie ponownie utrzymała swoje podanie, ale Wozniacki nie dała się już przełamać po raz drugi. Nie bez problemów, ale wygrała kolejny gem i jest w czwartej rundzie.

Caroline Wozniacki (DEN) [1] – Pauline Parmentier (FRA) 6-0 6-3