MŚ kobiet: podsumowanie trzeciego dnia

  • Data publikacji: 09.06.2019, 21:24

Kolejny dzień Mistrzostw Świata kobiet za nami. Sporą niespodzianką była wygrana Włoszek z Australią. Zwycięstwa odniosły również reprezentacje Anglii i Brazylii.

 

Pierwszy mecz na dzisiaj to spotkanie Australii z Włochami. Australijki były faworytkami tego starcia, co udowodniły w pierwszej połowie, w której zdominowały swoje rywalki. W 22. minucie rzut karny zmarnowała Samantha Kerr, ale momentalnie się zrehabilitowała, dobijając swój strzał. Do zmiany stron wszystko szło po myśli reprezentacji Australii. W drugiej połowie zawodniczki z ojczyzny kangurów nadal kontynuowały swoją dobrą grę, bombardując wręcz bramkę Włoszek. W 56. minucie piłkarki z półwyspu Apenińskiego jednak nieoczekiwanie wyrównały, autorką gola została Barbara Bonansea, która wykorzystała błąd przy wyprowadzaniu piłki. W doliczonym czasie gry zawodniczka Juventusu dobiła przeciwniczki pięknym strzałem głową. 

 

Australia - Włochy 2:1 (1:0)

22' Kerr, 56', 90+5' Bonansea

 

Mniej emocji było w meczu Brazylii z Jamajką. Zawodniczki z Kraju Kawy wygrały 3:0. Hat-trickiem popisała się Cristiane. W 38. minucie rzutu karnego nie wykorzystała z kolei Andressa.

 

Brazylia - Jamajka 3:0 (1:0)

15', 50', 64' Cristiane

 

Równie zgodnie z planem poszedł mecz Anglii ze Szkocją. Derby Wielkiej Brytanii zakończyły się zwycięstwem tych pierwszych, które wygrały 2:1. W 14. minucie rzut karny wykorzystała Nikita Parris. Pod koniec pierwszej połowy prowadzenie powiększyła Ellen White. W drugiej połowie Angielki kontynuowały swoją dominację na boisku, jednak Szkocja w 79. zdobyła gola kontatowego. Na listę strzelczyń wpisała się Claire Emslie. Szkotki mimo starań nie potrafiły zremisować.

 

Anglia - Szkocja 2:1 (2:0)

14' Parris, 40' White - 79' Emslie