Badminton: trzy medale Polaków na Łotwie
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 02.06.2019, 18:14
Dziś w Jelgavie zakończył się badmintonowy turniej Latvia International. z którego liczna reprezentacja Polski przywiezie trzy medale.
Turniej zaliczany jest do rankingu olimpijskiego, choć za dobre wyniki można tu zyskać niewiele punktów, łotewski czempionat ma najniższą badmintonową kategorię Future Series. Do jegos trefy medalowej dotarły trzy polskie pary. Dwie przegrały swoje gry półfinałowe, musząc się zadowolić brązowymi medalami. Robert Cybulski i Paweł Pietryja w półfinale musieli uznać wyższość pary z Francji - Adama Eloi i Samyego Corvee, którzy z polską parą wygrali dwa razy do 18, a potem, w finale ulegli Duńczykom Emilowi Lauritzenowi i Madsowi Muurholmowi, rozstawionym w turnieju z jedynką.
Swój półfinałowy mecz przegrały także Aleksandra Goszczyńska i Magdalena Świerczyńska. Polki musiały uznać wyższość szwedzkiego duetu Edith Urell i Cecilii Wang, które ostatecznie sięgnęły po srebrne medale, pokonane w decydującej grze przez Estonki Katki Kreet Marran i Helinę Ruutel.
Do finału jako jedyni dotarli Paweł Śmiłowski i Wiktoria Adamek. W półfinale nasza para pokonała Mathiasa Kicklitza i Thuc Phuong Nguyen z Niemiec, którzy szczególnie w drugim secie byli jedynie tłem dla dobrze grających Pawła i Wiktorii. W grze o końcowy triumf rywalami byli kolejni Niemcy, rozstawieni z trójką Peter Lang i Hannah Pohl. Rozpędzeni Polacy zamknęli mecz zwycięstwem w dwóch setach. To ich pierwszy wspólny turniejowy triumf.
Jeśli chodzi o pozostałych Polaków, to poodpadali oni we wczesnych rundach. Wiktoria Dąbczyńska, jedyna nasza singlistka w turnieju głównym, w pierwszej rundzie przegrała ze Szwedką Rebbecą Kuhl. Jedną rundę w singlu panów przebrnął Krzysztof Jakowczuk, odpadli za to przy pierwszej grze Mateusz Dubowski, Mateusz Danielak i Mateusz Świerczyński. To nie był dobry turniej dla Mateuszów jak widać.
Na ćwierćfinale zatrzymało się kilka naszych par - Szymon Stokfisz z Wiktorem Treckim, Adamek z Dąbczyńską, Dominika Kwaśnik z Kornelią Marczak oraz Cybulski z Goszczyńską.
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.