Giro d'Italia: zwycięstwo etapowe Ciccone, straty Majki

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 28.05.2019, 17:20

Giulio Ciccone został zwycięzca górskiego, 16. etapu Giro d'Italia. Na finiszu Włoch wyprzedził Jana Hirta. Liderem pozostał Richard Carapaz. Rafał Majka zanotował straty.

 

Drugi tydzień rozpoczął niezwykle trudny etap z Lovere do Ponte di Legno o długości 194 kilometrów. Trasa wyglądała inaczej niż w pierwotnych planach. Wszystko to ze względu złe warunki na podjeździe na Gavię. Trasa została zmieniona, ale pozostał słynny podjazd na Passo del Mortirolo. Jednak to nie nami zlokalizowana była meta.

 

 

Od peletonu oderwała się duża ucieczka. Jechali w niej m.in.: Łukasz Owsian, Francisco Ventoso (obaj Hiszpania, CCC Team), Mikel Nieve (Hiszpania, Mitchelton-Scott), Jan Hirt (Czechy, Astana Pro Team) i Giulio Ciccone (Włochy, Trek-Segafedo). Najważniejsze wydarzenia na etapie działy się oczywiście na Passo di Mortirolo.

 

Z ucieczki odjechali Jan Hirt i Giulio Ciccone. Włoch wygrał górską premię i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji górskiej. Z grupy faworytów najbardziej aktywnie jechał Vincenzo Nibali. Do atakującego Włocha dołączyli Hugh Carthy, Miguel Angel Lopez i trójka kolarzy Movistar Team - Mikel Landa, Andrey Amador oraz lider Richard Carapaz. W początkowej fazie podjazdu kontakt z grupą lidera stracił Rafał Majka. Później grupa Carapaza zgubiła wicelidera Primoża Roglicia. Słoweniec zameldował się na szczycie podjazdu w grupie m.in. z Ilnurem Zakarinem i Simonem Yatesem niecałe dwie minuty później niż grupa lidera. Tuż przed szczytem z grupy lidera odskoczył Miguel Angel Lopez. Kolumbijczyk skorzystał z pomocy kolegi z zespołu, Pello Bilbao, który jechał w ucieczce.

 

Na płaskim fragmencie Lopez został doścignięty przez grupę lidera. O zwycięstwo etapowe rywalizowali Jan Hirt i Giulio Ciccone. Na finiszu lepszy okazał się Włoch. Trzeci był Fausto Masnada. Grupa lidera straciła do zwycięzcy minutę i 40 sekund. Carapaz pozostał liderem, a Nibali awansował na drugie miejsce, wyprzedzając Roglicia.

 

Rafał Majka stracił do zwycięzcy 4 minuty i 45 sekund. Polak spadł w klasyfikacji generalnej na 6. miejsce.

 

 

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.