Judo - European Open: brąz Wróblewskiej na zakończenie zmagań w Orenburgu

Drugiego, a zarazem ostatniego, dnia Pucharu Europy w Orenburgu na tatami zaprezentowało nam się sześcioro reprezentantów Polski. Najlepiej spisała się Eliza Wróblewska (-70 kg), która stanęła na najniższym stopniu podium.

 

Wróblewska turniej rozpoczęła od drugiej rundy i pokonaniu reprezentantki gospodarzy Alexandry Balabanovej, następnie nasza reprezentantka uporała się z inną Rosjanką - Revekką Kharebovą - i awansowała do półfinału. Tam niestety lepsza od Wróblewskiej okazała się Francuzka Melissa Heleine, jednak Polka w walce o brązowy medal pokonała Białorusinkę Zhannę Asipovich.

 

W tej samej kategorii wagowej zaprezentowała nam się Karolina Miller. Polka w pierwszej rundzie wyszła zwycięsko ze starcia z Marokanką Hafsą Yatim, a w kolejnej rundzie Miller pokonała Reginę Artsybashevą z Rosji, jednak w walce o półfinał nasza reprezentantka przegrała z inną Rosjanką, Madiną Taimazovą. W pierwszej rundzie repasaży Polka wygrała z Vladleną Gusevą, ale w drugiej rundzie repasaży musiała uznać wyższość Białorusinki Zhanny Asipovich.

 

W kategorii +78 kg oglądaliśmy Annę Załęczną, jednak nasza reprezentantka nie zawojowała rosyjskich tatami. Najpierw pokonała Nadezhdę Lukashovą, ale w walce o półfinał przegrała z Anną Guschiną. W pierwszej rundzie repasaży pogromczynią Polki okazała się być Chorwatka Ivana Sutalo.

 

Wśród mężczyzn w kategorii -100 kg rywalizowali Kacper Szczurowski i Iwo Baraniewski. Szczurowski w pierwszej rundzie miał wolny los, a w drugiej pokonał Kirilla Brezhneva z Rosji, jednak w walce o półfinał przegrał z Chorwatem Josipem Kokezą, a w pierwszej rundzie repasaży pokonał Białorusina Bogdana Voitsika, jednak w kolejnej swojej walce przegrał z Niemcem Domenikiem Schoenefeldtem. Baraniewski natomiast rozpoczął turniej od pokonania Białorusina Antona Sachylovicha, ale w drugiej rundzie poległ w starciu z Rosjaninem Dmitriiem Dovganem. Dzięki awansowi Dovgana do półfinału, Baraniewski otrzymał możliwość walki w repasażach. W pierwszej rundzie miał wolny los, a w drugiej jego pogromcą okazał się być Denis Bakanov.

 

Swoją pierwszą walkę przegrał Krzysztof Załęczny (+100 kg), który poległ w starciu z Alexandrem Perschinem z Rosji.

 

Wyniki:

 

Kobiety:

 

 

Mężczyźni: