Siatkówka plażowa: srebrni Bryl i Fijałek na brazylijskiej plaży
- Dodał: K K
- Data publikacji: 19.05.2019, 17:26
W finale naprzeciwko siebie stanęły zespoły z Polski i Norwegii. Ci drudzy pokonali wczoraj innych naszych reprezentantów, parę Kantor/Łosiak, a dziś triumfowali nad Michałem Brylem i Grzegorzem Fijałkiem.
Po kilku akcjach w pierwszym secie, to Bryl i Fijałek byli z przodu. Chwila rozluźnienia skutkowała utratą punktów, a na siatce znów przypomniał o sobie Anders Mol, który wczoraj niemiłosiernie blokował ataki Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka (15:14). Polacy gonili wynik, jednak nie byli w stanie przełamać swojego serwisu i przegrali minimalnie, do 19.
Trudno grało się Biało-Czerwonym w drugim secie. Norwegowie postawili twarde warunki na siatce, przez co nasi reprezentanci nie mogli dobić się do piasku, a gdy już udawało się wyprowadzić akcję, najczęściej kończyła się błędem. Czas dla Polaków poskutkował – na przerwę techniczną schodziliśmy z tylko jednym punktem straty. Czujnie na siatce grał także Michał Bryl. Niestety, znów pojawiły się pomyłki i przewaga Norwegów urosła do trzech oczek. Dzięki grze punkt za punkt mistrzowie Europy byli coraz bliżej kolejnego triumfu. Wtedy Polacy ponownie wspięli się na wyżyny swoich umiejętności i wyrównali wynik (19:19), a później mieli piłkę setową (22:21)! Swoje okazje miały oba zespoły, a ostateczny cios wyprowadził Christian Sorum, po ataku w narożnik boiska.
Bryl/Fijałek [POL] – Mol A./Sorum C. [NOR] 0:2 (19:21, 26:28)
Mecz o 3. miejsce, w którym także mieli rywalizować reprezentanci Polski, Piotr Kantor i Bartosz Łosiak, został zakończony walkowerem z powodu urazu drugiego z powyższych graczy.