Badminton: wyjątkowy pech Polaków na Słowenii

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 17.05.2019, 20:46

International. Kontuzje naszych badmintonistów przyczyniły się aż do siedmiu porażek. I tak możemy się jednak możemy cieszyć z finału Adama Cwaliny i Pawła Pietryi oraz brązu Pawła Śmiłowskiego i Wiktorii Adamek.

 

Już wczoraj Miłosz Bochat narzekał na bolące stawy biodrowe. Mecz deblowy zakończył w zasadzie na stojąco, bo z trudnością się poruszał. Dziś ostatecznie nie wyszedł na kort i w ten sposób oddał walkowerem mecze ćwierćfinałowe w mikście z Magdaleną Świerczyńską, jak i deblowy z Pawłęm Śmiłowskim. Kolejna kontuzja przytrafiła się Kornelii Marczak, która nie była w stanie dokończyć granego wraz z Robertem Cybulskim ćwierćfinału mikstów (w momencie przerwania Polacy przegrywali 13:21, 9:15 z Finami Antonem Kaisti i Inalottą Suutarinen). Oznaczało to też oddanie walkowerem walki o półfinał w deblu, w którym Marczak grała z Dominiką Kwaśnik.

 

Dwie nasze pary swoje mecze ćwierćfinałowe przegrały grając na pełnym dystansie na korcie. Pietryja z Kwaśnik po bardzo wyrównanej grze musieli uznać wyższość Stevena Stallwooda i Lizzie Tolman, natomiast Wiktoria Adamek i Wiktoria Dąbczyńska po jednym z najdłuższych i najbardziej emocjonujących meczów dnia przegrały z Dunkami Sophią Grundtvig i Frederikke Lund.

 

Do półfinału weszli za to Adam Cwalina i Paweł Pietryja, pokonując także po trzech setach Francuzów Adama Eloi i Samiego Corvee oraz Śmiłowski i Adamek, eliminując, a jakże, w trzech setach, Anglików Calluma Hemminga i Hope Warner.

 

W ten oto sposób z ośmiu przystępujących do ćwierćfinałów polskich par w półfinałach znalazły się dwie. Pech nie opuszczał polskiej reprezentacji i w tej fazie turnieju. Śmiłowski i Adamek grali świetny mecz z Gregorym Mairsem i Victrią Williams, pierwszego seta wygrali 24:22, drugiego przegrali 17:21, a w trzecim... musieli skreczować przy stanie 13:18. Na szczęście pech ominął Cwalinę i Pietryję, którzy w świetnym stylu awansowali do finału. Ich półfinałowi rywale, Serbowie Igor Bjelan i Andrija Doder nie byli w stanie nawiązać zbyt wyrównanej walki. W finale rywalami polskiej pary będą Japończycy Shohei Hoshino i Yujiro Nishikawa.

 

Zastanawiające są tak liczne kontuzje w słoweńskim turnieju. Czy to efekt mocnego (za mocnego?) obciążenia w ostatnich tygodniach? A może brak właściwej odnowy? A może po prostu pech.

 

Polacy na Słowenii

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.