Tenis stołowy: dobry dzień Polaków w Słowenii

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 10.05.2019, 21:55

Dobry występ zanotowali Polacy w pierwszym dniu turnieju głównego pingpongowego Slovenia Open, należącego do cyklu ITTF Challenge.

 

W singlu panów mieliśmy trzech zawodników, dwóch dotarło do 1/8 finału. Jakub Dylas pokonał w pierwszej rundzie bardzo pewnie Francuza Bastiena Remberta, tracąc tylko jednego seta. W drugiej rundzie w jeszcze lepszym stylu, bez straty choćby jednej partii wyeliminował Kubańczyka Briana Afandora. Kolejnym rywalem naszego medalisty mistrzostw Europy będzie Chorwat Tomislav Pucar. Dobrze zaprezentował się też Marek Badowski. Na początek dnia po wyrównanej grze i sześciu setach pokonał doświadczonego Holendra Ewouta Oostwoudera, a w walce o czołową szesnastkę okazał się lepszy od Abdela-Kadera Salifou z Francji. W meczu tym stracił tylko pierwszego seta, w kolejnych jego przewaga była coraz wyraźniejsza. Kolejnym przeciwnikiem będzie jutroFrancuz Andrea Landrieu.

 

Patryk Zatówka w pierwszej rundzie stoczył niebywale zacięty bój z Rumunem Hunorem Szocsem. Tenisiści na przemian wygrywali partie, Rumun obejmował prowadzenie, Polak wyrównywał. Niestety ta zasada miała zastosowanie i w siódmym secie, wygranym przez Szocsa do 9. Jak się potem okazało byłą to jedyna polska piątkowa porażka.

 

Świetnie zaprezentowała się też Natalia Bajor. Najpierw pokonała Yanę Noskovą po kapitalnym, wyrównanym meczu. Polka z faworyzowaną rywalką przegrała pierwszego seta, ale potem wygrała dwa z rzędu i grając set za set doprowadziła do szczęśliwego finału w partii numer siedem. W drugiej rundzie rywalką była Pauline Chasselin. Francuzka także długo i dzielnie stawiała opór będącej na fali Polce, ale ostatecznie skapitulowała po sześciu wyrównanych setach. W 1/8 finału zagra Bajor z Bruną Takahashi z Brazylii.

 

Do ćwierćfinału awansowały dwa nasze deble. Jakub Dyjas i Maciej Kubik 3:1 zwyciężyli francuską parę Leo de Nordest/Jules Rolland. Rywale wygrali tylko drugą partię, w pozostałych nieznacznie, ale wystarczająco lepsi byli gracze z Polski. Marek Badowski i Patryk Zatówka sprawili miłą niespodziankę eliminując japońskich braci Hibiki i Kentę Tazoe. I tu polska para oddała rywalom tylko jedną partię. O podium Slovena Open Dyjas i Kubik zagrają z Węgrami Nandorem Ecseki i Bence Majorosem, zaś Zatówka i Badowski z Huang Chien Tu i Wang Tai Wei z Tajwanu.

 

Singiel mężczyzn I runda

Jakub Dyjas - Bastien Rembert 4:1 (9, 14, 7, -8, 6)

Patryk Zatówka - Hunor Szocs (Rumunia) 3:4 (-6, 1, -1, 7, -9, 7, -9)

Marek Badowski - Ewout Oostwouder (Holandia) 4:2 (-7, 9, 5, -10, 6. 5)

 

Singiel mężczyzn II runda

Marek Badowski - Abdel-Kader Salifou (Francja) 4:1 (-10, 9, 7, 8, 7)

Jakub Dyjas - Brian Afanador (Kuba) 4:0 (11, 7, 7, 9)

 

Singiel kobiet I runda

Natalia Bajor - Yana Noskova (Rosja) 4:3 (-4, 9, 3, -9, 8, -9, 4)

 

Singiel kobiet II runda

Natalia Bajor - Pauline Chasselin (Francja) 4:2 (9, -11, -5, 6, 12, 7)

 

Debel mężczyzn 1/8 finału

Jakub Dyjas/Maciej Kubik - Leo de Nordest/Jules Rolland (Francja) 3:1 (7, -6, 8, 6)

Marek Badowski/Patryk Zatówka - Hibiki Tazoe/Kenta Tazoe (Japonia) 3:1 (7, -9, 4, 8)

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.