MŚ w tenisie stołowym: reprezentanci Polski za burtą

Jakub Dyjas i Li Qian odpadli dziś z mistrzostw świata w tenisie stołowym. W rozgrywanym w Budapeszcie turnieju nie grają już reprezentanci Polski.

Jako pierwsza przy stole pojawiła się Li Qian. Aktualna mistrzyni Europy nie miała szans w starciu z Japonką Kasumi Ishikawą i przegrała ten mecz 0:4. Wyrównana gra toczyła się tylko w drugiej partii, kiedy to Qian miała sporą przewagę, którą roztrwoniła w końcówce.

1/16 finału gry pojedynczej kobiet
Li Qian (Polska) - Kasumi Ishikawa (Japonia) 0:4 (7:11, 12:14, 3:11, 4:11)

Los koleżanki z reprezentacji podzielił Jakub Dyjas. Notowany na 80. miejscu w światowym rankingu Polak przegrał z 8. zawodnikiem światowych list Japończykiem Koki Niwą. Mecz był jednostronny, ale Dyjas przegrał z rywalem w małych punktach tylko jednym oczkiem. Głównie zasługa w tym, że w czwartym secie oddał Azjacie jeden punkt. Poza tą partią Dyjas zawodził przede wszystkim w końcówkach setów. Ostatecznie przegrał 1:4.

1/16 finału gry pojedynczej mężczyzn
Jakub Dyjas (Polska) - Koki Niwa 1:4 (7:11, 8:11, 9:11, 11:1, 12:14)

Li Qian oraz Holenderka Li Jie nie powtórzą sukcesu z 2015 roku. Wówczas w chińskim Suzhou wywalczyły brązowy medal. Cztery lata od tego osiągnięcia duet polsko-holenderski został zastopowany w 1/8 finału przez jedne z faworytek do końcowego triumfu - Chinkami Chen Meng/Zhu Yulling. Mecz rozpoczął się po myśli "naszego" debla, bowiem po trzech partiach prowadziły 2:1. Później było już tylko gorzej. Trzy przegrane sety, w których wygrały odpowiednio 4, 3 oraz 4 punkty zamknęły im drzwi do awansu do najlepszej "ósemki" gry podwójnej kobiet.

1/8 finału gry podwójnej kobiet
Li Qian/Li Jie (Polska/Holandia) - Chen Meng/Zhu Yuling (Chiny) 2:4 (11:8, 2:11, 11:7, 4:11, 3:11, 4:11)