Tour of the Alps: Siwakow wygrał drugi etap

Dzisiejszy etap Tour of the Alps padł łupem Rosjanina Pawła Siwakowa, dodatkowo dzisiejszy zwycięzca został liderem wyścigu. Najlepszy z Polaków Rafał Majka na mecie był 6,  w generalce jest na 4. pozycji.

Drugi odcinek rozgrywających się w Alpach zawodów wytyczony był od Reith im Alpbachtal do Schenny-Scenny, kolarze mieli dziś do przejechania 179 kilometrów. Po drodze do pokonania był między innymi podjazd na Tulfes oraz Passo Monte Giovo (2094 m.n.p.m.). 

Swoich sił w ucieczce postanowili spróbować Visconti, Zardini, Amador, Acosta, Rocchetti i Samitier, osiągając w pewnym momencie przewagę ponad 5 minut nad peletonem. Na Monte Giovo liderem był Zardini, szybko zyskał towarzysza w postaci Samitiera. Przewaga liderów szybko topniała za sprawą mocno jadącej grupy głównej. To właśnie z peletonu wyłoniła się 16-osobowa czołówka, która na 20 kilometrów przed metą wchłonęła Zardiniego.

Już wcześniej na indywidualną jazdę do mety zdecydował się Samitier. Akcja kolarza Euskadi-Muras skończyła się, gdy jeszcze przed ostatecznym podjazdem do ataku przystąpili Stalnov, Hirt, Poljański, Sivakov, Pernsteiner, Masnada i Cattaneo. Blisko nich byli także m.in. Majka i Nibali. Uciekać próbował Masnada, szybko został skontrowany i na czele jechał w tym momencie Siwakow, do którego doskoczył Czech Hirt.

Ci dwaj panowie wypracowali sobie dostateczną przewagę nad resztą i między nimi odbyła się ostateczna rozgrywka o zwycięstwo. Górą wyszedł z niej Rosjanin i to on pojedzie jutro w koszulce lidera wyścigu. Trzeci był Cattaneo, który do Siwakowa stracił 17 sekund. Rafał Majka na mecie zameldował się 6, Paweł Poljański 40. W klasyfikacji generalnej prowadzi dzisiejszy zwycięzca, grugi jest Hirt, trzeci Cattaneo. Majka jest 4, a Poljański 37.