Roland Garros: Fręch w drugiej rundzie!

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 27.05.2018, 19:57

Magdalena Fręch w styczniu zadebiutowała w drabince głównej wielkoszlemowego turnieju. W pierwszej rundzie odpadła z Australian Open. Teraz po przejściu kwalifikacji zadebiutowała we French Open. Zrobiła to udanie, gdyż awansowała do drugiej rundy po zwycięstwie nad Jekateriną Aleksandrową z Rosji.

 

Notowana na 137. miejscu w rankingu WTA łodzianka nie była faworytką w starciu z Jekateriną Aleksandrową. Rosjanka plasuje się aktualnie na 102. pozycji w kobiecym rankingu. Nasza reprezentantka grała jednak odważnie i bez tremy. Mimo, iż w trzecim gemie spotkania straciła podanie, zachowała chłodną głowę i już po chwili zdołała wyrównać. Polka grała pewniej od rywalki, co zaowocowało przełamaniem na 5-3 i, niedługo później, wygranym setem.

 

Aleksandrowa zaczęła dominować w drugiej partii. Obroniła kilka break pointów w pierwszym gemie, a następnie przełamała Fręch. Polka ponownie szybko odrobiła straty, jednak nie zdołała utrzymać swojego podania. Po kilku minutach Aleksandrowa prowadziła już 5-1. Naszej tenisistce udało się jedynie zmniejszyć nieco rozmiar porażki w drugim secie, poprzez wygranie dwóch kolejnych gemów. Na odwrócenie losów partii nie było jej stać.

 

Źle dla Polki zaczął się decydujący set. Już w pierwszym gemie Rosjanka przełamała. Nasza tenisistka była jednak nieustępliwa. Gemy w tej partii były bardzo wyrównane, a w szóstym z nich łodzianka dopięła swego i wyrównała. Następnie, mimo problemów, obroniła swoje podanie, by po kilku chwilach zdobyć przewagę przełamania. W kolejnym gemie obroniła serwis i może się cieszyć z awansu do drugiej rundy! Teraz zagra z mistrzynią US Open 2017 – Amerykanką Sloane Stephens.

 

Magdalena Fręch (POL) – Jekaterina Aleksandrowa (RUS) 6-3 3-6 6-3

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.