Łyżwiarstwo figurowe - MŚJ: Tomoki Hiwatashi triumfuje w Zagrzebiu

  • Data publikacji: 10.03.2019, 14:19

W rywalizacji solistów podczas Mistrzostw Świata Juniorów triumfował Tomoki Hiwatashi. Amerykanin w pięknym stylu awansował z drugiej pozycji po programie krótkim na najwyższy stopień podium.  Srebrny medal wywalczył Rosjanin Roman Savosin, z kolei brąz powędrował w ręce Włocha Daniela Grassla.

 

W Zagrzebiu (Chorwacja) podczas Mistrzostw Świata Juniorów w rywalizacji solistów najlepszy okazał być się pochodzący ze Stanów Zjednoczonych Tomoki Hiwatashi. Amerykanin, który po programie krótkim zajmował drugą pozycję w pięknym stylu awansował na najwyższy stopień podium. Program dowolny zaprezentował do utworu „Fate of the Dods” rozpoczynając od kombinacji 4T+3T, którą wykonał czysto i pewnie. W swoim występie Tomoki Hiwatashi zawarł również potrójnego Salchowa oraz kombinacje potrójnego Lutza z potrójnym Flipem. Nie obyło się bez drobnych błędów przy lądowaniu m.in. do potrójnego Axla. Sędziowie docenili piruety, których trudność oceniona została na czwarty poziom, z kolei sekwencja kroków na trzeci. Brązowy medalista Mistrzostw Świata Juniorów 2016  za program dowolny otrzymał notę 148.82 pkt, co w łącznej ocenie sędziowskiej dało 230.32 pkt. Tomoki Hiwatashi pokonał Savosina o zaledwie 1.04 pkt.

 

„Kiedy zobaczyłem 230 punktów łącznie, nie mogłem w to uwierzyć, ponieważ nie sądziłem, że mogę wygrać. Jestem bardzo podekscytowany powrotem do domu z moim złotym medalem” – powiedział 19-letni łyżwiarz.

 

Z szóstej pozycji po programie krótkim na drugi stopień podium awansował pochodzący z Rosji Roman Savosin, który swój program dowolny wykonał do „Piano Concerto No.2”. Rozpoczął od poczwórnego Toeloopa oraz poczwórnego Salchowa, które wykonał czysto i pewnie. Rosjanin wykonał także kombinację potrójnego Axla z potrójnym Toeloopem. Sekwencja kroków oceniona została przez panel sędziowski na trzeci poziom, z kolei piruety na czwarty. Bardzo dobry przejazd dał Rosjaninowi w łącznej ocenie 229.28 pkt, co pozwoliło na awans z szóstej pozycji. „Liczyłem na awans w klasyfikacji końcowej, ponieważ czułem, że jestem w stanie poprawić swoją pozycję. Jestem bardzo szczęśliwy, że mi się udało" – zaznaczył Roman Savosin. 

 

Pochodzący z Włoch Daniel Grassl utrzymał swoją pozycję po programie krótkim i ostatecznie ukończył Mistrzostwa Świata Juniorów z brązowym medalem. Program dowolny zaprezentował do „Dance Pieces” wykonując m.in. potrójnego Axla oraz pięć innych skoków z trzema obrotami. W występ Włocha niestety wkradły się błędy, w tym upadek przy poczwórnym Lutzu oraz Rittbergerze z czterema obrotami. Jak sam przyznał: „Popełniłem wiele błędów, ale ogólnie nie było tak źle" - powiedział 16-latek. Z kolei lider po programie krótkim Camden Pulkinen ostatecznie zakończył rywalizację dopiero na ósmej pozycji. W program dowolny wkradło się sporo błędów m.in. upadek przy potrójnym Lutzu, problemy przy lądowaniu z potrójnego Axla czy nie wykonanie kombinacji poczwórny Flip z podwójnym toeloopem, bowiem Amerykanin we Flipie wykonał zaledwie dwa obroty. 

 

Wśród solistów zobaczyć można było reprezentanta z Polski. Kornel Witkowski zakończył swój udział w Mistrzostwach Świata Juniorów na ostatniej pozycji z wynikiem 44.16 pkt, nie uzyskując awansu do programu dowolnego.

 

Wyniki:

  1. Tomoki Hiwatashi (USA) – 230.32 pkt
  2. Roman Savosin (Rosja) – 229.28
  3. Daniel Grassl (Włochy) – 224.67
  4. Artur Danielian (Rosja) – 220.68
  5. Stephen Gogolev (Kanada) – 220.66