Badminton: japońska dominacja w German Open

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 03.03.2019, 22:20

W Mulheim an der Ruhr zakończył się prestiżowy turniej German Open. Zdominowali go badmintoniści z Japonii. Grano też na Słowacji i w Holandii (juniorzy). Oto podsumowanie badmintonowego tygodnia. 

 

O występach Polaków na turniejach rozgrywanych przez cały tydzień pisaliśmy szeroko na naszych łamach. Dwa brązowe medale na Slovak Open to największe osiągnięcia naszych badmintonistów. Teraz zajmiemy się innymi, tymi, którzy turnieje wygrywali.

 

W Mulheim an der Rurh grano turniej cyklu BWF World Tour (Super 300). Był on mocno obsadzony, tak naprawdę ze światowej elity zabrakło najmocniejszych Duńczyków, którzy odpoczywali po Barcelona Masters a przed All England Championships. Trzy tytuły mistrzów Niemiec, a dodatkowo trzy srebrne medale pojadą do Japonii. Gospodarze przyszłych igrzysk zdominowali single. Wśród mężczyzn w finale Kento Momota pokonał Kente Nishimoto. Lider światowych list zrewanżował się swojemu koledze za niedawną porażkę w Malaysia Masters, bilans pojedynków na międzynarodowej arenie podwyższając do 3:1 na swoją korzyść. Mistrz świata wygrał stosunkowo łatwo, rywal zwłaszcza w pierwszym secie był momentami bezradny. W singlu pań triumfowała Akane Yamaguhi. Japonka po magicznym, pełnym zwwrotów akcji, długich wymian, fantastycznych ataków i obron, po 70 minutach wyczerpującej gry pokonała Ratchanok Intanon. Tajlandka w decydującej partii miała lotki meczowe, by ostatecznie przegrać 23:25. Mecz rozpalił publiczność do czerwoności.

 

Niespodziankę mieliśmy w deblu pań. Do półfinałów weszły trzy japońskie pary, ale końcowy triumf zapisały na koncie Chinki Yue Du i Yinhui Li, które w finale pokonały Misaki Matsutomo i Ayakę Takahashi. Mistrzynie olimpijskie nie są nawykłe przegrywać z rywalkami innymi niż z własnej reprezentacji. Odbili sobie to niepowodzenie Japończycy w deblu mężczyzn, którego finał był wewnętrzną sprawą japońską. Hiroyuki Endo i Yuta Watanabe pokonali Takeshi Kamura i Keigo Sonoda. To było pierwsze zwycięstwo tej pary w dotychczasowych pojedynkach. W mikście triumfowali Koreańczycy Seo Seung Jae i Chae Yujung. Wyniki niemieckiego turnieju TUTAJ

 

W Trencinie grano turniej niskiej kategorii Future Series. Tu najwięcej triumfów świętowali Tajlandczycy. Singla pań wygrała Porntip Buranaprasertsuk, Azjaci triumfowali też w mikście i męskim deblu. Debla pań wygrały raczej niespodziewanie Estonki Kati Kreet Marran i Helina Ruutel, które w drugiej rundzie pokonały Wiktorię Dąbczyńską i Olę Goszczyńską, zaś w singlu panów najlepszy był półfinałowy pogromca Adriana Dziółki, Duńczyk Kim Bruun. Wyniki Slovak Open TUTAJ

 

Azjaci w sposób absolutny zdominowali juniorski Dutch International. W półfinałach nie było żadnego zawodnika spoza Azji. To najlepiej świadczy o olbrzymiej różnicy, dzielącej juniorski badminton azjatycki i europejski. Największą gwiazdą turnieju była Indonezyjka Nita Violina Marwah, która triumfowała w deblu z Putri Syaikah oraz mikście z Danielem Marthinem. Pozostałe tytuły powędrowały w ręce Chińczyków - single padły łupem Liu Liang i Qianxi Han, a debel panów Di Zijian i Wang Chang. Kompletne wyniki TUTAJ.

 

W przyszłym tygodniu czeka kiobciów badmintona nielada uczta - All England Championships, należący do najwyższej katorgii World Tour Super 1000, turniej najbardziej prestiżowy z europejskich. Polaków w nim nie zobaczymy. Spora nasza reprezentacja elity jedzie za to do Portugalii, juniorzy w znacznej liczbie spróbują sił w German Open.

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.