Mistrzowski weekend z lekkoatletyką i kolarstwem [ZAPIS LIVE]

Lekkoatletyka - Kończmy relację z pierwszego dnia Halowych Mistrzostw Europy w Glasgow. Polska, dzięki złotemu medalowi Michała Haratyka, plasuje się na drugim miejscu w klasyfikacji medalowej. Z dwoma złotami, srebrem i brązem, prowadzą gospodarze.

Lekkoatletyka - Laura Muir w świetnym stylu sięga po złoto na 3000 m, ku uciesze lokalnej publiczności. Dodatkowo bije o ponad 5 sekund poprzedni rekord mistrzostw. Srebro dla Konstanze Klosterhalfen, a brąz dla innej Brytyjki, Melissy Courtney.

Lekkoatletyka - Na bieżni ostatni finał dnia - 3000 m kobiet.

Lekkoatletyka - Michał Haratyk halowym mistrzem Europy! Polak w ostatniej kolejce spalił próbę, ale i tak osiąga fantastyczny rezultat. Dobry początek dla obrońców tytułu.

Lekkoatletyka - Katarina Johnson-Thompson halową mistrzynią Europy w pięcioboju. Brytyjka wygrała ostatnią konkurencja i ustanowiła nowy rekord życiowy - 4983 punkty - najlepszy w tym roku wynik na świecie.. Srebro ostatecznie również dla Wielkiej Brytanii, za sprawą Niamh Emmerson. Brąz dla Francuzki Solene Ndamy.

Lekkoatletyka - Piąta kolejka to ponownie spalone pchnięcia czołówki. Złoto dla Michała Haratyka coraz bliżej.

Lekkoatletyka - W czwartej kolejce czołowa trójka zanotowała nieważne próby. Za Haratykiem, z wynikiem 21.54 m plasuje się David Storl. Trzeci jest Tomas Stanek.

Lekkoatletyka - Karsten Warholm z najlepszym wynikiem awansuje do finału 400 m. Jako jedyny zszedł poniżej 46 sekund (45.95 s). Pobiegną tam również Oscar Husillos, Luka Janezić, Fabrisio Saidy, Tony van Diepen i Lucas Bua.

Lekkoatletyka - Haratyk w kolejnych próbach ciągle powyżej 21 metrów (21.33 i 21.43). Ciągle jest liderem.

Lekkoatletyka - I kolejna absencja Polaka. Karol Zalewski, uderzony podczas dzisiejszego biegu ćwierćfinałowego, nie stanął na starcie półfinału. Przypomnijmy, że w przypadku jego kontuzji, nie mogłaby również wystartować męska sztafeta 4x400 m.

Lekkoatletyka - Jeszcze ważne wiadomości z eliminacji trójskoku mężczyzn - nie przystąpił do nich Adrian Świderski.

Lekkoatletyka - Piotr Lisek może być już pewien awansu do finału. O ile Filippidis nie skoczy w trzeciej próbie 5.70 m, będzie tam również Paweł Wojciechowski, który ma za sobą w zrzutki na tej samej wysokości. Odpadł niestety Robert Sobera.

Lekkoatletyka - W finale pchnięcia kulą Michał Haratyk otwiera wynikiem 21.65! To najlepszy w tym roku wynik w Europie.

Kolarstwo torowe - W Pruszkowie zakończyła się sportowa część zawodów. Muszą jeszcze zostać rozdane medale w omnium i sprincie kobiet oraz w wyścigach na kilometr i na 4 kilometry mężczyzn. Dziękujemy za dzisiejszą relację i zapraszamy jutro około 12! Będzie się działo!

Lekkoatletyka - Ciężko to nazwać inaczej niż sensacją. Iga Baumgart-Witan, liderka list światowych (do dzisiaj, właśnie wyprzedzona przez Sprunger), finiszuje dopiero czwarta i nie pobiegnie w finale.

Kolarstwo torowe - Wai Sze Lee z Hongkongu najlepszą sprinterką świata! W finale wygrała 2:0 ze Stephanie Morton.

Kolarstwo torowe - Na linii startowej finalistki sprintu. Wai Sze Lee prowadzili 1:0 ze Stephanie Morton.

Kolarstwo torowe - Mathilde Gros zdobyła brązowy medal w sprincie! W drugim wyścigu pewnie wygrała z Leą Sophie Friedrich, która zajmuje 4. miejsce.

Lekkoatletyka - Jest Justyna Święty-Ersetic w finale! Polka finiszowała na drugiej pozycji i będzie walczyć jutro o medale. Za chwilę bieg z udziałem Igi Baumgart-Witan i Lei Sprunger.

Lekkoatletyka - Na bieżni półfinały 400 m. W pierwszym Justyna Święty/

Lekkoatletyka - Robert Sobera zaliczył po jednej zrzutce na 5.60 i 5.70 m. Na razie jest poza finałem. Pierwsza pomyłka, na 5.70 m, również u Pawła Wojciechowskiego.

Kolarstwo torowe - Czas na drugie wyścigi finału sprintu kobiet. Najpierw rywalizacja o brąz z udziałem Mathilde Gros i Lei Sophie Friedrich. Francuzka wygrała pierwszy bieg.

Kolarstwo torowe - Kirsten Wild obroniła tytuł! Holednerka zdobyła 117 punktów! Srebro dla Włoszki Letizii Paternoster (115), a brąz dla Amerykanki Jennifer Valente (106). Upadek nie przeszkodził jej w zdobyciu medalu. Tyle samo punktów miała Kajihara, jednak później wjechała na metę. Daria Pikulik zajęła 10. miejsce (63).

Lekkoatletyka - Trwa prezentacja finalistów pchnięcia kulą. To nasza jedyna dziś szansa medalowa.

Kolarstwo torowe - Wild znowu samodzielnie prowadzi (117). Druga jest Paternoster (115), a trzecia Kajihara (106). Przed nami ostatni, podwójnie liczony sprint.

Kolarstwo torowe - Atak Darii się nie udał. W klasyfikacji omnium Polka w tym momencie 10.

Lekkoatletyka - Smutne rozstrzygnięcia w biegu na 800 m mężczyzn. Konkurencja, która była "polska" przez ostatnie 4 edycje HME, tym razem bez żadnego Polaka nawet w półfinale. Mateusz Borkowski dopiero 3. w swoim biegu, bez awansu z czasem.

Kolarstwo torowe - Walczy o nadrobienie okrążenia Daria Pikulik!

Kolarstwo torowe - Paternoster zrównuje się z Wild! Kajihara jest trzecia.

Kolarstwo torowe - Trzy punkty Pikulik! Polka awansowała na 9 miejsce! Prowadzi Wild (111) przed Paternoster (109) i Valente, Kajiharą oraz Anette Edmondson (99).

Kolarstwo torowe - Ostrzeżenie dla Portugalki Marii Martins.

Kolarstwo torowe - Archibald również powróciła do jazdy.

Kolarstwo torowe - Upadek dwóch zawodniczek! I to nie byle jakich bo Jennifer Valente ze Stanów Zjednoczonych i Katy Archibald z Wielkiej Brytanii. Valente podniosła się i jedzie, Brytyjka nie. Miejmy nadzieję, że nic jej się nie stało. Przypomnijmy, że Valente jest 3. w klasyfikacji omnium.

Lekkoatletyka - W półfinałach na 800 m mężczyzn są już prawie wszyscy faworyci (m.in. Kramer czy Tuka) oprócz Rozmysa. Przed nami ostatni bieg z udziałem Mateusza Borkowskiego.

Kolarstwo torowe - Pierwszy finisz dla Jennifer Valente. Dwa punkty dla liderki omnium Letizii Paternoster.

Kolarstwo torowe - Mathilde Gros i Wai Sze Lee najlepsze w pierwszym finale sprintu. Teraz czas na finał omnium, czyli wyścig punktowy na 80 okrążeń. Daria Pikulik jest 11. z dużą stratą do podium.

Lekkoatletyka - Słabe ostatnie okrążenie Rozmysa i Polaka niestety zabraknie nawet w półfinale. Jest to pewna niespodzianka na minus.

Kolarstwo torowe - Przed nami pierwsze wyścigi finałowe sprintu kobiet. O brąz pojadą mistrzyni świata juniorek Lea Sophie Friedrich i Mathilde Gros. O tytuł mistrzyni świata rywalizować będą Stephanie Morton i Wai Sze Lee.

Lekkoatletyka - Brawa dla Klaudii Kardasz! Polka w pchnięciu ostatniej szansy bije swój rekord życiowy i z wynikiem 18.63 m wchodzi do finału z czwartego miejsca.

Kolarstwo torowe - Kolejne złoto w tej konkurencji dla Filippo Ganny. Piękna jazda Włocha i czas 4:07,992. Ponownie blisko rekordu świata. Domenic Weinstein zdecydowanie przegrał, ale zdobył srebro. Brąz dla Davide Plebaniego. Włosi świętują!

Lekkoatletyka - Rozpoczynają się ćwierćfinały 800 m mężczyzn. W drugim zobaczymy Michała Rozmysa, a w piątym Mateusza Borkowskiego. Awansuje po 2 najszybszych + tylko dwóch z czasami.

Lekkoatletyka - Po skoku w dal do pięcioboju kwestia złotego medalu jest raczej rozstrzygnięta. Zwyciężczyni tej konkurencji, Brytyjka Katarina Johnson-Thommpson, ma ponad 200 punktów przewagi nad swoją rodaczką, Niamh Emmerson. Różnice na niższych pozycjach są jednak dużo mniejsze i to bieg na 800 m rozstrzygnie kwestię pozostałych miejsc na podium.

Lekkoatletyka - Krótki raport ze skoku tyczce. Wszyscy nasi zawodnicy w pierwszych próbach pokonali 5.50 m.

Kolarstwo torowe - Davide Plebani o prawie 2 sekundy lepszy od Aleksandra Jewtuszenki w finale wyścigu na 4 kilometry. Włosi mają dwa medale. Pytanie, czy złoto czy srebro wywalczy Filippo Ganna. Może ustanowi rekord świata?

Lekkoatletyka - Klaudia Kardasz nie poprawiła się w drugim pchnięciu (17.13 m). Na razie jest 9. Jeżeli nie poprawi wyniku w ostatniej próbie, nie awansuje do finału.

Kolarstwo torowe - Przed nami walka o kolejne medale, czyli finały wyścigu indywidualnego na 4 kilometry. O trzecie miejsce powalczą Włoch Davide Plebani i Rosjanin Aleksander Ewtuszenko. O zwycięstwo pojadą Włoch Filippo Ganna i Niemiec Domenic Weinstein.

Lekkoatletyka - W zdecydowanie najwolniejszym półfinale na 1500 m kobiet Sofia Ennaoui zajmuje drugie miejsce i awansuje do finału.

Kolarstwo torowe - Czas na dekorację wyścigu punktowego. Medale otrzymają Jan Willem van Schip, Sebastian Mora i Mark Downey. Niestety, na podium zabraknie Wojciecha Pszczolarskiego. Jednak i tak brawo dla naszego kolarza!

Kolarstwo torowe - Quentin Lafargue najlepszy w kwalifikacjach oraz w finale! Czas gorszy niż w eliminacjach - 1:00,029 - wystarczył do złota! Srebro dla Theo Bos, a brąz dla kolejnego Francuza Michaela D'Almeidy.

Lekkoatletyka - Czeszka Vrzalova i Hiszpanka Perez wchodzą bezpośrednio do finału z drugiego biegu na 1500 m. Przypomnijmy, że z rywalizacji na tym dystansie wycofała się Niemka Konstanze Klosterhalfen.

Theo Bos nowym liderem! Holender osiągnął czas 1:00,388. To o pół sekundy lepiej od D'Almeidy.

Kolarstwo torowe - Najlepszy czas Michaela d'Almeidy i Francuz jest już pewny medalu! Jego czas to 1:00,826. Wyprzedzić go mogą Theo Bos i Quentin Lafargue.

Lekkoatletyka - Klaudia Kardasz rozpoczęła zmagania od pchnięcia na odległość 17.35 m. Na razie to 8. wynik.

Lekkoatletyka - Walkę o finał rozpoczęli również tyczkarze, w tym nasi Trzej Muszkieterowie. Dość wygórowane minimum to 5.80 m.

Kolarstwo torowe - Francesco Lamon wyprzedza o 9 setnych Camerona Scotta.

Lekkoatletyka - Rozpoczęły się już półfinały na 1500 m kobiet. Pewny awans daje tylko miejsce w pierwszej dwójce. W trzecim biegu zobaczymy Sofię Ennaoui, z pierwszego awansowały Laura Muir i Białorusinka Karniejenka.

Kolarstwo torowe - Po 4 przejazdach prowadzi Cameron Scott z czasem 1:01,048. Drugi jest Tomas Babek, trzeci Sam Ligtlee, a czwarty Marc Jurczyk. Do końca 4 zawodników.

Rozpoczyna się finał wyścigu na kilometr ze startu zatrzymanego. Wystartuje w nim 8 zawodników, którzy osiągnęli najlepsze czasy kwalifikacji. W sesji porannej najlepszy był Quentin Lafargue. Krzysztof Maksel nie wystartował w powodu choroby.

Lekkoatletyka - Powracamy z relacją z HME w Glasgow. W dzisiejszej sesji wieczornej zostaną rozdane pierwsze medale. Na początek jednak kwalifikacje. Skoczkinie wzwyż do pewnego awansu będą potrzebowały 1.96 m, kulomiotki zaś, a wśród nich Klaudia Kardasz - 18.20 m.

Zacięta walka w drugim półfinale. Wai Sze Lee minimalnie pokonała Mathilde Gros. To ona powalczy o tytuł mistrzyni świata ze Stephanie Morton.

Pewne zwycięstwo faworytki. Stephanie Morton w finale. Na torze są już uczestniczki drugiego półfinału. Wai Sze Lee prowadzi 1:0 z Mathilde Gros.

Czas na rewanżowe wyścigi w sprincie kobiet. Najpierw Stephanie Morton kontra Lea Sophie Friedrich. Pierwszy bieg wygrała Australijka.

Zwycięża Jennifer Valente ze Stanów Zjednoczonych! Kirsten Wild zajęła drugie miejsce. W klasyfikacji omnium na prowadzaeniu Paternoster (104), druga Wild (102) i trzecia Kajihara (98). Daria Pikulik jest 11. po 16. miejscu w wyścigu eliminacyjnym i ma 60 punktów.

Trzecie miejsce w eliminacyjnym wyścigu zajęła Letizia Paternoster z Włoch.

Yumi Kajihara żegna się teraz z rywalizacją.

Odpada medalistka w wyścigu drużynowym – Katy Archibald. Jeszcze 8 zwodniczek na torze.

Niestety odpadła Daria Pikulik. Spadnie chyba w klasyfikacji omnium.

Kolejna zawodniczka z czołówki poprzedniej konkurencji odpada – Rushlee Buchanan z Nowej Zelandii.

Bliska odpadnięcia była Daria Pikulik, ale nie dała się wyprzedzić Oliviji Beleisyte z Litwy.

Odpada słynna Belgijka Lotte Kopecky!

Ina Sawienka, która świetnie spisała się w wyścigu tempowym, jako pierwsza odpada.

Czas na przedostatnią konkurencję omnium kobiet! Daria Pikulik powalczy o jak najdłuższą jazdę w wyścigu eliminacyjnym. Na półmetku omnium Polka jest 10.

Pierwsze wyścigi półfinałowe w sprincie zwyciężyły Stephanie Morton z Australii i Lee Wai Sze z Hongkongu. To one są teraz bliżej finału.

Teraz czas na półfinały sprintu kobiet, niestety bez udziału Polek.

Aj... Niestety pechowe 4. miejsce Polaka. Ma tyle samo punktów (67) co trzeci Downey, niestety na ostatnim okrążeniu to Irlandczyk wcześniej przekroczył linię mety. Wygrał van Schip (104) przed Morą Vedri (76).

Jeden sprint (podwójnie liczony) do końca. Prowadzi van Schip (86), za nim Mora Vedri (76) i Downey z Pszczolarskim (67)! Będzie pierwszy Polski medal?

Pszczolarski nadrobił kolejne okrążenie! Polak awansuje na trzecie miejsce ex aequo z Markiem Downey'em z Irlandii!

Uciekają Polakowi rywale nadrabiając kolejne okrążenie, ale Polak stara się gonić! van Schip prowadzi (76), drugi Mora Vedri (70), trzeci Liam Bertazzo z Włoch (54). Pszczolarski 7. (47).

van Schip umacnia się na prowadzeniu, a ze Stewardem zrównuje się Mora Vedri! Pszczolarski 5. ze stratą 3 punktów do podium. Przed nami jeszcze 3 sprinty.

Pszczolarski z 3 punktami za sprint i 20 za okrążenie! Awans na 5 miejsce! Ma 47 punktów i tylko 2 traci do trzeciego Kellanda O'Briena z Australii! Prowadzi van Schip (51), za nim Patrick Stewart z Wielkiej Brytanii (50).

Holender już samodzielnym liderem z 51 punktami! Hiszpan spadł na drugie miejsce, Białorusin trzyma się na 3. Polak 11.

10 sprintów już za nami. Prowadzi Mora Vedri ex aequo z van Schipem (48). Trzeci w tej chwili Raman Ramanau z Białorusi (41). Pszczolarski jest 11 z 24 punktami.

Ostrzeżenie dla lidera! Mora Vedri ukarany i musi się pilnować.

Kolejny punkcik Pszczolarskiego. Polak spadł jednak na 9. miejsce.

Na prowadzenie wysunął się Sebastian Mora Vedri z Hiszpanii! Ma 46 punktów, o 3 więcej niż van Schip!

99 okrążeni do końca, Wojciech Pszczolarski aktualnie 4.!

Pszczolarski i kilku innych zawodników nadrobiło okrążenie! Polak liczy się w walce o medal!

I kolejne 5 punktów dla Holendra! Wciąż wygląda mocno! Ma już 40 punktów, podczas gdy drugi Kenny de Ketele 26.

van Schip i Kenny de Ketele z Belgii oraz Australijczyk Kelland O'Brien nadrobili okrążenie!

van Schip umacnia się na prowadzeniu. Dorobek powiększa Pszloarski zdobywając 3. punkt.

Chyba nie uda się na razie Pszczolarskiemu zdobyć 20 punktów. Bardzo rozciągnięta teraz stawka. Wiele małych grupek.

W międzyczasie okrążenie stracił już Yacine Chalel z Algierii.

van Schip ma już 10 punktów, a 2 zdobył Wojciech Pszczolarski! Polak jest w grupie walczącej o nadrobienie okrążenia!

Holender Jan Willem van Schip zrównuje się z Chylijczykiem na drugim finiszu.

Jako pierwszy komplet 5 punktów zdobył Chilijczyk Felipe Penaloza.

Wyścig rozpoczęty. Trzymajmy kciuki za Pszczolarskiego!

Za chwile rozpocznie się walka o medale w wyścigu punktowym mężczyzn! Na starcie pojawi się Wojciech Pszczolarski!

Czas na przerwę. Sesja wieczorna rozpocznie się o 18:30.

Kajihara prowadzi w omnium przed Włoszką Paternoster. Pikulik spadła na 10. miejsce.

Ostatni punkt zdobyła Daria Pikulik! Dzięki temu Polka zajęła 9. miejsce. Wygrała Yumi Kajihara z Japonii z 24 punktami. Na drugim miejscu ex aequo Rushlee Buchanan i Ina Sawienka.

Japonka Yumi Kajihara nadrobiła okrążenie i prowadzi z 24 punktami. Stawkę zdublowały Również Ina Sawienka z Białorusi, Rushlee Buchanan z Australii i Amalie Diederiksen z Danii.

Norweżka Anita Yvonne Stenberg, która zdobyła pierwszy punkt w tym wyścigu, nie ukończy go. Skandynawka upadła.

Już szykują się natomiast kolarki do drugiej części omnium, czyli wyścigu tempowego. Przypomnijmy, że Daria Pikulik jest 8. po scratchu. Czy uda jej się teraz poprawić?

O złoty medal w wyścigu na dochodzenie zmierzą się broniący tytułu Filippo Ganna z Włoch i Niemiec Domenic Weinstein, który... już cieszył się z rekordu świata, jednak tylko przez kilka minut, gdyż wynik 4:05,712 okazał się błędem aparatury pomiarowej. O brąz zawalczą Włoch Davide Plebani i Rosjanin Aleksander Jewtuszenko. Włoski dzień?

Filippo Ganna prawie pobił rekord świata! Na poziomie morza to najlepszy wynik w historii (drugi już dziś). Włoch osiągnął rezultat 4:07,456.

Adrian Kaiser wskakuje na 3. miejsce z wynikiem 4:20,523. Przed nami jeszcze 8 wyścigów.

Liderem kwalifikacji jest w tej chwili Davide Plebani z Włoch. Tymczasem do startu szykuje się już Adrian Kaiser!

Teraz rozpoczęły się kwalifikacje wyścigu indywidualnego mężczyzn na dochodzenie. Na trasie już mistrz świata w tej konkurencji w drużynie Alexander Porter z Australii. W czwartym wyścigu wystąpi Adrian Kaiser.

Kwalifikację do finału na 1 kilometr uzyskali Quentin Lafargue (jako jedyny poniżej minuty) i Michael D'Almeida z Francji, Holendrzy Theo Bos i Sam Ligtlee, Włoch Fracesco Lamon, Australijczyk Cameron Scott, Niemiec Marc Jurczyk oraz Czech Tomas Babek.

Z listy startowej wyścigu na 1 kilometr zniknął Krzysztof Maksel. Najwyraźniej Polak zrezygnował ze startu w tej konkurencji. A właśnie przyszedł czas na kwalifikacje w tej konkurencji.

Daria Pikulik na 8. miejscu ukończyła scratch. Wygrała Leticia Paternoster z Włoch przed Anette Edmondson z Australii i Jennifer Valente ze Stanów Zjednoczonych.

Na razie spokojny wyścig. Pikulik trzyma się w środku peletonu.

Zakończyli na razie lekkoatleci, ale rozpoczął się już w Pruszkowie scratch do omnium kobiet! Udział bierze w nim Daria Pikulik. Trzymajmy kciuki za Polkę.

Na tym kończy się rywalizacja w sesji porannej Halowych Mistrzostw Europy. Lekkoatleci powrócą do zmagań o godzinie 20:00.

Pchnięcie kulą pięcioboistek wygrywa Holenderka Vetter, w klasyfikacji po trzech konkurencjach prowadzi wciąż Brytyjka Johnson-Thompson. Awans do finału skoku wzwyż ostatecznie udał się Sylwestrowi Bednarkowi.

Po dwóch seriach skoku wzwyż na wysokości 2,28 tylko Mateuszowi Przybyłko udało się zaliczyć tę próbę.

Norwegowie sygnalizują apetyt na podium na co najmniej dwóch stopniach. Norwegowie to oczywiście Ingebrigtseny. Jego brat Henrik spokojnie awansuje do finału z drugiego miejsca, przegrywając tylko z bezsensownie marnującym siły na finiszu Brytyjczykiem O'hare.

Wysokość 2,25 zalicza 10 sportowców, dlatego konkurs przenosi się na 2,28 metra. Na szczęście dla Sylwestra Bednarka w przypadku niezaliczenia trzech prób jest nadzieja na awans do finału dzięki zaliczeniu dwóch poprzednich wysokości w pierwszej próbie.

W pchnięciu kulą do pięcioboju pań prowadzi Holenderka Vetter.

Jacob Ingebrigtsen wygrywa swój bieg na 3000 metrów. Jaką formę zaprezentuje w finałach???

Sylwester Bednarek dobrze wciąż radzi sobie w swojej konkurencji, zalicza 2,25 metra przy pierwszym podejściu!!!

Trzech zawodników odpadło na wysokości 2,21 metra, rywalizacja przenosi się na 2,25.

Nie odpuszcza Jacob Ingebrigtsen. Po kwalifikacjach na 1500 metrów teraz stawił się w biegu na 3000 metrów. Czy to może skończyć się dobrze??

Swoją rywalizację zakończyły już zawodniczki trójskoku, teraz rozpoczyna się pchnięcie kulą wieloboistek.

A Holenderka de Witte wygrywa ostatni bieg eliminacyjny na 400 metrów. Już wieczorem zobaczymy nasze reprezentantki w komplecie w półfinałach.

Sylwester Bednarek zalicza 2,21 metra w pierwszej próbie!!!

Szósty bieg na 400 metrów wygrywa Rosjanka Miller startująca pod flagą neutralną.

Norbert Kobielski jako jedyny zawodnik z grupy B nie zalicza w trzech próbach wysokości 2,16 metra i żegna się z zawodami. Na szczęście w drugim podejściu poprawił się Bednarek i tym samym pozostaje w grze.

Ooo, Szwajcarka Sprunger notuje jeszcze lepszy czas niż nasza Święty. Naszym Aniołkom wyrastają poważne rywalki do medali.

Skok wzwyż przeniósł się na wysokość 2,16 metra, wielu panów w pierwszej próbie strąciło tę wysokość. Niestety w tej grupie są obaj Polacy.

Biegów eliminacyjnych na 400 metrów jest aż 7, na razie najszybszą serią była ta z udziałem Justyny Święty. Półfinały już dzisiaj wieczorem.

Justyna Święty jako druga Europejka na listach również uważała za stosowne wygrać swój bieg.

Polscy skoczkowie zgodnie zaliczyli 2,10 metra w pierwszej próbie. To taka raczej rozgrzewkowa wysokość.

Ruszyły też kwalifikacje w skoku wzwyż panów, w grupie A mamy Sylwestra Bednarka, w grupie B swoich sił spróbuje Norbert Kobielski. Minimum kwalifikacyjne wynosi 2,28 metra.

Iga potwierdza, że jest w tym roku najszybszą Europejką na tym dystansie i wygrywa swoją serię, meldując się tym samym w półfinale.

Pierwszy bieg na 400 metrów wygrywa Francuzka Brossier, a już za chwilę na starcie stanie Iga Baumgart.

Na skoczni w dla bez udziału Polek trwają kwalifikacje trójskoku, nas interesują rozpoczynające się właśnie biegi na 400 metrów kobiet.

Swój udział w tych mistrzostwach zakończył również Konrad Bukowiecki. Wprawdzie w trzeciej próbie poprawił swój wynik, ale 20,18 dało mu dopiero 11. pozycję. Jedynym naszym przedstawicielem w finale tej konkurencji będzie zatem Michał Haratyk.

Swój bieg wygrał Marcin Lewandowski . Polak długo biegł jako ostatni ,by w końcówce biegu przyśpieszyć i spokojnie bez zbędnego szafowania siłami przebiec linię mety jako pierwszy.

W finale zobaczymy za to Michała Haratyka. Świetny wynik: 20.98 metra i tylko Bośniak Pezer osiągnął na razie lepszy wynik niż Polak.

Nie będzie Jakuba Szyszkowskiego w finale kuli. W ostatniej próbie osiąga 19,85 metra i pozostaje na 10. miejscu.

Filip pożegnał się z zawodami, ale kolejny bieg na 1500 metrów wygrywa jego brat Jacob.

Filip Ingebrigtsen został zdyskwalifikowany za zbiegnięcie z bieżni, zwycięzcą tamtego biegu na 800 metrów zostaje więc Brytyjczyk Gourley.

Po udanym dla siebie skoku wzwyż po dwóch konkurencjach pięcioboju kobiet prowadzi Brytyjka Johnson-Thompson.

Konrad Bukowiecki pali drugą próbę... Polakowi zostaje już tylko jedno podejście na opuszczenie 13. miejsca. Na ten moment do finału wszedłby tylko Michał Haratyk.

W drugiej próbie pchnięcia kulą nie poprawia się Jakub Szyszkowski, Michał Haratyk pcha kulę na 20,51 metra i jest na razie trzeci.

Rozpoczyna się kolejna interesująca nas konkurencja, 1500 metrów mężczyzn. Marcin Lewandowski pobiegnie w ostatnim, czwarty biegu. Tutaj zasady kwalifikacji są dużo trudniejsze niż na 800 metrów bo z dziewięciu (lub dziesięciu) zawodników awansuje tylko dwóch panów, dodatkowo trzech może do finału dostać się z czasami. Pierwszą serię wygrywa Norweg Filip Ingebrigtsen.

Pierwsza seria pchnięcia kulą za nami. Jakub Szyszkowki jest 5. (20,28 metra) , Michał Haratyk 7. (20,16), Konrad Bukowiecki 13 (19.60).

Jakub Szyszkowski w pierwszej próbie osiąga 20,28 metra i jest trzeci, gorzej Michał Hararatyk (20,16) a w pierwszej próbie awans zapewnia sobie Czech Stanek.

Belgijka Eykens zwycięża w czwartym biegu pań n 800 metrów, a w skoku wzwyż pięcioboistek 190 centymetrów zalicza Katarina Johnson-Thompson.

Swoje kwalifikacje rozpoczęli już kulomioci. Tutaj o awans będzie dużo trudniej niż w skoku w dal, bo o 8 miejsc lub wynik 20,90 metra walczy 18 panów, a wśród nich aż trzech Polaków: Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk i Jakub Szyszkowski.

Łotyszka Liga Velvere najlepsza w trzecim biegu pań na 800 metrów.

Brytyjki nadają ton skokowi wzwyż, dwie panie z tego kraju osiągnęły już po 1,87 metra, a może być jeszcze wyżej.

Drugi bieg na 800 metrów kobiet cały czas prowadziła i rozstrzygnęła na swoją korzyść Hiszpanka Guerrero, rozkręcają się też wieloboistki, z których wiele osiągnęło już w skoku wzwyż 184 centymetry.

Coraz wyżej robi się w konkursie skoku wzwyż wieloboistek. W tym momencie najlepszą udaną próbę na wysokości 1,81 metra mają aż cztery zawodniczki.

Pierwszy bieg ma 800 metrów kobie wygrywa Selina Buchel, razem z nią dalej awansuje Adelle Tracey.

Równolegle na dwóch skoczniach rozpoczęła się rywalizacja w skoku wzwyż do pięcioboje kobiet. Zaraz rozpoczną się biegi pań na 800 metrów, niestety bez udziału Polek, interesująco zapowiadają się za to dla nas kwalifikacje kulomiotów, które rozpoczną się o 12:30.

Tomasz Jaszczuk mimo dwóch spalonych prób utrzymał swoją czwartą pozycję i spokojnie awansuje do finału. W sumie tylko 9 sportowców uzyskało mierzone próby, bo jeden zawodnik nie przystąpił do rywalizacji, trzem nie udało się oddać czystego skoku.

Karol Zalewski szczęśliwie kwalifikuje się do półfinału z czwartym czasem wśród przegranych. Żeby awansować do finału będzie musiał z pewnością poprawić nieco swój wynik. Na swoje usprawiedliwienie Polak może mieć między innymi to, że w trakcie biegu zahaczył o niego Czech Tesar, co z pewnością wybiło trochę naszego reprezentanta z rytmu.

Rozpoczyna się ostatnia kolejka eliminacji skoku w dal. Już trzech zawodników osiągnęło wymaganą odległość, niestety Tomasz Jaszczuk znów spalił swoją próbę, wciąż jednak legitymuje się czwartym wynikiem.

Karol Zalewski zajmuje trzecie miejsce w swoim biegu, musi niestety czekać na czasy rywali ostatniej serii.

W skoku w dal o 8 miejsc w finale walczy tylko 11 zawodników. Tomasz Jaszczuk aktualnie zajmuje czwartą pozycję.

Tomasz Jaszczuk drugą próbę miał niemierzoną, ale wynik pierwszego skoku wciąż daje mu miejsce w czołówce.

Na bieżni już są 400-metrowcy. Z każdego biegu dalej awansują dwaj zawodnicy oraz dodatkowo czterech z najlepszymi czasami. Nasz Karol Zalewski pobiegnie w trzeciej serii.

Bieg Francuzki zapewnia jej prowadzenie po pierwszej konkurencji, a Tomasz Jaszczuk w pierwszej kwalifikacyjnej próbie osiąga wynik 7,86 metra co daje mu w tym momencie prowadzenie w kwalifikacjach.

Francuzka Ndama z czasem 8.09 wygrywa drugą serię biegu na 60 metrów przez płotki pięcioboistek.

Także skoczkowie w dal rozpoczęli już rywalizację o awans do finału, a wśród nich nasz Tomasz Jaszczuk. Minimum kwalifikacyjne wynosi 7,95 metra lub wynik w pierwszej ósemce.

Swój start biegiem na 60 metrów przez płotki rozpoczęły pięcioboistki. W pierwszej serii najlepsza okazała się Austriaczka Weiner.

Rozpoczynamy naszą łączoną relację z Halowych Mistrzostw Europy w lekkoatletyce i Mistrzostw Świata w kolarstwie torowym. Na razie w programie tylko Królowa Sportu, kolarze dołączą do na o godzinie 15:00.