Nieudany rewanż Cwaliny i Bochata

Adam Cwalina i Miłosz Bochat przegrali w 1. rundzie Yonex German Open (BWF World Tour Super 300) z Markiem Lamsfussem i Marvinem Seidelem.Był to nieudany rewanż za porażkę w 1. rundzie mistrzostw świata w 2017 roku.

Od spotkania tych dwóch par w Glasgow, wygranego przez Niemców w dwóch setach, minęło półtorej roku, obie pary nabrały doświadczenia, awansowały w rankingach, ale nie zmieniło się to, że niemiecka para jest nieznacznie, ale jednak lepsza od Polaków. W dzisiejszym meczu kluczem do wygranej dla gospodarzy turnieju były dwie serie wygranych z rzędu wymian, kończone przed przerwami technicznymi. W pierwszym secie od stanu 4:4 Niemcy zdobyli osiem punktów z rzędu, a w drugim od wyniku 5:7 - siedmiu. Potem Adam i Miłosz zbierali się w sobie, grali z rywalami  jak równi z równymi, zmniejszali nawet dystans, ale strat nie byli w stanie odrobić. I tak oto start w pierwszym w tym roku swoim turnieju World Tour zakończyli na 1. rundzie.

Adam Cwalina/Miłosz Bochat - Mark Lamsfuss/Marvin Seidel 15:21, 15:21

Turniej jest bardzo mocno obsadzony, gra w nim wielu zawodników, którzy będą należeli do faworytów przyszłotygodniowego All England Championships. Swoje mecze w pierwszej rundzie pewnie wygrali najwyżej rozstawieni Kento Momota i Tien Chen Chou, a także lubiący grać w Niemczech Lin Dan. Triumfowały także Nozomi Okuhara, Ratchanok Intanon, Beiwen Zhang. Pewny awans do drugiej rundy zanotowały trzy żeńskie deble z Japonii, które między sobą zapewne rozstrzygną kwestię końcowego triumfu oraz siostry Stoeva, które jako jedne z nielicznych potrafią nawiązać walkę z japońską koalicją. Także u mężczyzn dwa deble z kraju gospodarza najbliższych igrzysk mają najwyższe rozstawienie i bez problemu pokonały rywali w pierwszej rundzie.